Nowy Jork wyobrażony i doświadczony

26.18

Opis

Między ustami a brzegiem języka. Esej probabilistyczny o zaraniu mowyJęzyk jest wszystkim, co pokazuje lub skrywa byt. Może to znaczyć, że byt przemawia do nas lub że my w ten głośny sposób go nazywamy i dociekamy zarazem. I język, i jego przedmiot sczepiły się w miłosnym tańcu, lecz żaden z kierunków aktywności, ab obiecto, ab subiecto czy invicem, nie odsłania wnętrza (tajemnicy) bytu, choćby wydawało się, że od odsłonięcia tajemnicy dzielą go zaledwie angstremy. Zaiste język zapowiadał pewne rewelacje, które objawiły się po latach użytkowania, lecz modo subtili, tak że niewielu dostrzegło od razu bogactwo i moc oddziaływania zdań. Ulepił świat i jego swoiste czytanie dał na wyłączność człowiekowi. Początkowo ział bezczelnością młodych, potem emanował sprytem i utylitarystyczną korzyścią czy czeka go etap prawdy i bezinteresowności?

Historia i literatura faktu

podatek progresywny wady i zalety, malowanie ile za metr, izrael macedonia, robocizna synonim, mapa burzowa polska blitzortung, import z japonii, klauzula dane osobowe, polska strefy covid, polski ład klasa średnia ulga, działy rozdziały i paragrafy klasyfikacji budżetowej, dofinansowanie na naukę języka, angelika zając urodziła, imiona żeńskie arabskie, płatność przelewem a paragon fiskalny 2021, kiedy dzieci wracają po świętach do szkoły, wywołanie zdjęcia, cinkciarz kurs euro

yyyyy